WYWIAD Z FOKKE FELS |
PREZES ZARZĄDU L.I.T. AG
PREZES ZARZĄDU L.I.T. AG
Celem było samozatrudnienie, aby osiągnąć coś w sektorze logistycznym. Przede wszystkim dążyłem do wolności. Na początku było nas trzech: Dieter Lauschke, Roland Schiefke i ja. Roland Schiefke był naszym informatykiem, reprezentującym „I” w nazwie firmy. Każdy założyciel oznaczał literą swoją aktywność. Ja zająłem się logistyką, a Lauschke transportem i tak powstało L.I.T. Od samego początku byliśmy bardzo entuzjastyczni i odnieśliśmy sukces, mimo że wchodziliśmy na całkowicie zajęty rynek. Zjednoczenie dało nam niesamowity impuls i zreorganizowało rynek – co było nam na rękę. Nigdy tego nie żałowałem – od czasu do czasu wieczorem, ale rano znów jest inaczej (śmiech). W razie wątpliwości poczucie wolności zawsze przeważa.
W moim przypadku widzę to w ambicji, aby nie stać w miejscu i rozwijać się pod względem jakości i ilości. Dla mnie stanie w miejscu oznacza pozostawanie w tyle. Jeśli skupimy się na tym podejściu, będziemy również innowacyjni. Innowacje mogą być bardzo zróżnicowane – musimy być także „menedżerami zmian”. Chcemy też być dobrym i godnym zaufania pracodawcą. Jeśli poważnie myślimy o osiągnięciu tego celu, musimy zawsze być w czołówce, co oznacza tworzenie nowych miejsc pracy poprzez innowacje.
Chcemy być wolni i niezależni, a nie sterowani. 15-20 lat temu credo brzmiało: odnosząca sukcesy firma transportowa to ta, która nie ma własnych samochodów, powinieneś być „ubogi w aktywa”. My celowo tego nie zrobiliśmy. Bezpieczeństwo jest naszym najwyższym priorytetem. Dlatego wybraliśmy inną drogę i nadal będziemy to robić. Kiedy stajemy przed decyzją „produkować czy kupować”, skłaniamy się ku „produkować”. Zawsze z myślą, że chcemy osiągnąć bezpieczeństwo – stąd ekspansja obszarów biznesowych, takich jak logistyka personalna. Optymalizacja wydajności i specjalizacja są dobre, gdy wszystko idzie dobrze, ale jeśli nie, to jest to dramat. Chcemy mieć szeroką pozycję. Podstawową ideą jest niezależność. Dzięki naszemu wzrostowi w ciągu ostatnich pięciu lat zbudowaliśmy dobry bufor, dzięki któremu możemy nadal płynąć naprzód, a rekiny w branży nie mogą nas tak łatwo dopaść. Jeśli rynek zmieni się z powodu recesji, fuzje mogą gwałtownie zmienić sytuację. Musimy utrzymać tempo i robić rzeczy, które nam odpowiadają. Za dziesięć lat rynek stanie się łatwiejszy w zarządzaniu, dlatego mówię: za dziesięć lat będziemy wiodącą, średniej wielkości firmą transportową i logistyczną w Europie, nie tylko w Niemczech.
Musimy nieustannie poszukiwać dobrych pomysłów, które możemy wykorzystać dla siebie. Nigdy nie powinniśmy być tak aroganccy, by spocząć na laurach. Zawsze znajdzie się ktoś, kto wymyśli nowe rozwiązania. Następnie sprawdzamy, w jakim stopniu mogą one być również czymś dla nas.
Niezawodność, oszczędność, innowacyjna siła. Zasadniczo oszczędność kojarzy mi się z właściwym wydawaniem pieniędzy. Dla mnie jest to świadome podejście do pieniędzy. Oszczędność, której musimy przestrzegać w firmie, może również oznaczać wydanie dodatkowego 1000 euro, jeśli podana jest długoterminowa stopa zwrotu.
© 2021 L.I.T. AG · Otto-Hahn-Straße 18 · 26919 Brake Polityka prywatności | Nota prawna | Regulacja dot. Równości płci | Zarządzaj zgodą
© 2021 L.I.T. AG · Otto-Hahn-Straße 18 · 26919 Brake
Polityka prywatności | Nota prawna | Regulacja dot. Równości płci | Zarządzaj zgodą
© 2021 L.I.T. AG
Otto-Hahn-Straße 18 · 26919 Brake
Polityka prywatności | Nota prawna
Regulacja dot. Równości płci | Zarządzaj zgodą